Dłuuuugo to trwało.
zaloguj
W zeszłym roku (2016) nasza chatka została domknięta.
Zamontowaliśmy na wiosnę okna(tu jeszcze w taśmie zabezpieczającej) i drzwi tylne, te przednie są tymczasowe .
Okna są w kolorze antracyt od zewnątrz i białe od środka, drzwi antracyt obie strony.
W jesieni zostały zrobione tynki wewnętrzne i oczywiście elementy instalacji, które trzeba było wykonać wcześniej: to znaczy elektryka oraz hydraulika. (zdjęcia dorzucę jak wykonam).
A rok 2017 rozpoczęły dalsze prace hydrauliczne to jest ogrzewanie podłogowe, instalacje wodne i instalacje pod grzejniki. (zdjęcia dodam w najbliższym czasie).
Jak to mówią małymi krokami do przodu.
Dzieci dbają o to by w nowym miejscu nie zabrakło pieniążków, wrzucają kasiorkę w mury.
Od wiosny małymi kroczkami postępowała nasza ARMANDA do przodu. W tym momencie jest przykryta ale w bardzo surowym stanie. Mam nadzieję że przyszły rok będziemy mieli conajmniej tak smo postępowy. Wrzucam trochę zdjęć.
A tutaj już z czapeczką w kolorze grafitowym.
Taki stan osiągnęliśmy 15.10.2014 i tak zostawiamy do przyszłego roku (oczywiście pokrycie jest skończone).
W środę 2 kwietnia wylana została ślepa wylewka a od soboty do wtorku postawione ściany parteru. Kilka zdjęć z postępu prac.
Na pierwszym zdjęciu widok od środka z salonu w kierunku drzwi do kotłowni, łazienki oraz pokoju, po lewej stronie wejście z korytarza.Widok na frontową stronę oraz na przestrzał okna balkonowe
Widok na wejście do kotłowni i jedno okno od tarasu
Pamiętnego dnia pięknego październikowego ranka w sobotę został wytyczony nasz piękny domek.
A już we wtorek 15. sprawna ekipa budowlana ruszyła z pierwszymi pracami i szybko przygotowała wykopy pod fundamenty. W środę zazbrojone i zalane zostały ławy a dziś już mamy wymurowane ściany fundamentów (robiliśmy z gotowych bloczków bo tak szybciej).
Jak się zmobilizuję to wstawię jakieś zdjęcia żeby bylo wiadomo o czym z takim entuzjazmem piszę.
Pierwsze prace chyba wszystkich wprawiają w pozytywne emocje (a mnie na pewno), fajnie tak od podstaw coś naprawdę swojego robić.
Pozdrawiam i do następnego wpisu.